Ogólne - NO3 - jaki poziom?
rybal - Śro Sty 19, 2005 12:35 pm Temat postu: NO3 - jaki poziom? Uprawiam głównie rośliny, ale akwa bez ryb jest bardzo smutne. Pisałem wczesniej na forum, że trzymam przede wszystkim kakadu. Apisto generalnie uchodzą za ryby wrazliwe na azotany. Niestety nie udało mi się znaleść informacji na temat letalnych/szkodliwych/optymalnych stężeń NO3 w wodzie dla tych ryb. Na jakim poziomie utrzymujecie NO3 w Waszych baniakch? Dodam, że w moim baniaku dodaje NO3, ale do maks. 10-15 ppm.
pozdr.
Tomek
gan - Śro Sty 19, 2005 12:54 pm
Dla ryb im mniej tym lepiej. Myślę, że rozsądnym kompromisem jest 5 ppm. Przy 20 ppm pojawiają się czasem niepokojące objawy - ocieranie itp.
GAN
Jakub w--- - Śro Sty 19, 2005 3:51 pm
do 40 mg/l-są nieszkodliwe dla ryb i wspomagają wzrost roślin
od 40 do 80mg/l-powodują wzrost glonow
od 80 do 140mg/l-nastepuje zahamowanie rozwojy roslin i gwaltowny wzrost glonow. W tym stęzeniu nastepuje azotany stają sie szkodliwe dla ryb-konieczna wymiana wody
powyzej 140mg/l-sa niebezpieczne dla ryb i roslin-konieczna jest natychmiastowa wymiana wody
gan - Śro Sty 19, 2005 4:03 pm
My tu piszemy o pielęgniczkach, a nie o gupikach, czy karasiach.
GAN
Bushi - Czw Sty 20, 2005 10:08 pm
Jakub, zacytowales bodajze fragment instrukcji testu Zooleka.
Ale ryba rybie nierówna. Np. dla wrażliwych na związki azotu Otosków niebezpieczne jest już stężenie NO3 30 mg/l.
Jakub w--- - Pią Sty 21, 2005 10:37 am
Bushi napisał/a: | Jakub, zacytowales bodajze fragment instrukcji testu Zooleka.
Ale ryba rybie nierówna. Np. dla wrażliwych na związki azotu Otosków niebezpieczne jest już stężenie NO3 30 mg/l. |
Tak
gan - Pią Sty 21, 2005 12:15 pm
Te informacje są niestety nic nie warte w odniesieniu do pielęgniczek.
GAN
Glorification - Pią Sty 21, 2005 1:01 pm
Przy okazji ilości azotanów i azotynów w akwa , mozna by sie zastanowić , nad tym jak ich ilośc rozkłada sie w wodzie ... Jeżeli one występuja w formie jonów to zapewne ich stężenie jest podobne w całym zbiorniku. Jeżeli jednakże tak nie jest , to przy dnie , moze ich być więcej , a na pewno wiecej ich przy dnie powstaje, a to wydaje mi sie byc ważne. Pytanie wiec jest takie... czy ktos mierzył azotany w przyblizonym okresie czasu powiedzmy pobrawszy wodę spod powierzchni wody i z dna ... ???
Pewnie i tak nie ma różnic bo testy są zbyt mało czułe na minimalne wahania , o ile takowe wogóle występuję ...
Pytanie oczywiście do chemika ... czyli do... wiadomo kogo
|
|
|