Autor |
Wiadomość |
Temat: [Katowice] Sprzedam samiczkę Apistogramma baenschi |
analogowy
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 3616
|
Forum: Ogłoszenia Wysłany: Nie Mar 06, 2011 10:10 am Temat: [Katowice] Sprzedam samiczkę Apistogramma baenschi |
podeślij foto dziewczyny i pochwal się skąd pochodzi (tj.z jakiego źródła ją masz) |
Temat: [085] Takie sobie |
analogowy
Odpowiedzi: 23
Wyświetleń: 9055
|
Forum: Archiwum akwariów Wysłany: Nie Mar 06, 2011 10:04 am Temat: [085] Takie sobie |
nie wykluczone, że przy brzegu coś rosło (-:
poszukaj filmów z biotopów - kilku ludzi już to sprawdzało (-;
np: http://www.youtube.com/wa...Ow&feature=fvsr |
Temat: Problemy z samczykiem a. baenschi - choroba / depresja / |
analogowy
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3817
|
Forum: Choroby Wysłany: Śro Sty 26, 2011 10:08 pm Temat: Problemy z samczykiem a. baenschi - choroba / depresja / |
Hahahaa.. chyba jak ojciec z synem |
Temat: Problemy z samczykiem a. baenschi - choroba / depresja / |
analogowy
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3817
|
Forum: Choroby Wysłany: Śro Sty 26, 2011 9:29 pm Temat: Problemy z samczykiem a. baenschi - choroba / depresja / |
A ja już miałem obawy, że mały jest jednorazowego użytku
kontynuuję obserwację.. |
Temat: Problemy z samczykiem a. baenschi - choroba / depresja / |
analogowy
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 3817
|
Forum: Choroby Wysłany: Śro Sty 26, 2011 6:39 pm Temat: Problemy z samczykiem a. baenschi - choroba / depresja / |
Witam szanowne forum i proszę o pomoc...
Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem haremu pielęgniczek Apistogramma Baenschi - rybki pochodzą z hodowli Pysi
Rybki miały się doskonale dwie samiczki były pięknie wybarwione, trzecia nieco bledsza.
W sobotę rano zaobserwowałem, że jedna z samiczek spaceruje z małymi - wprawiło mnie to w osłupienie bo młody jest jeszcze smarkaczem i były wątpliwości czy dziewczyny go nie zatłuką - a tu proszę - nieletni ojciec
W poniedziałek zacząłem podawać artemię (odcedzam ją i płuczę w słodkiej wodzie (żywiec zdrój) przed zaaplikowaniem do akwa) - poza tym żadnych zmian.
Wczoraj po powrocie z pracy zauważyłem, że młody (samczyk apisto) "stoi" nieruchomo w górnym rogu akwarium przy tylnej ścianie i sprawia wrażenie jakby się zawiesił..
Obejrzałem go w na tyle na ile pozwalały warunki ale nic niepokojącego nie zauważyłem więc go odłowiłem do szklaneczki po whisky i obejrzałem dokładniej - poza tym, że nieco zbladł nie zauważyłem nic niepokojącego.. więc wpuściłem go z powrotem do akwa.
Zaszył się gdzieś na tyłach i przez długi czas nie pokazywał.. później jeszcze wychylił się zza korzenia i spokojnie wycofał... kiedy przepływał frontem zauważyłem, że pogoniły go wszystkie samice po kolei po czym wbił się w rośliny..
Dzisiaj znów stał w miejscu, a w czasie karmienia nie przejawił żadnej aktywności.
Więc odłowiłem go delikatnie do podręcznego zbiorniczka i przyjrzałem się po raz koleiny - i kurcze nie zauważam nic niepokojącego poza zachowaniem..
Samczyk jest dziwnie apatyczny, sprawia wrażenie otępiałego - nie ma problemów z pływaniem, zauważyłem że stojąc w miejscu ładnie wachluje płetwami, nie ma żadnych zmian w okolicach odbytu, ale ma cały czas postawiony pióropusz wcześniej w spoczynku płetwę grzbietową układał wzdłuż ciała..
Zrobiłem kilka fotek - rzućcie proszę okiem - może ktoś ma jakiś pomysł..
Zaczynam się zastanawiać czy młody nie ma jakiejś depresji..
Nie widzę żadnych zmian zachowania czy wyglądu u innych ryb... - nawet maleństwa są chyba w komplecie i stadko pływa za mamusią... - mamusia wybarwiona aż nieprzyzwoicie i tłucze każdego kto się pojawi w zasięgu - kirysy, krewetki, a nawet zbrojniki obrywają jak leci.. więc u niej wszystko w porządku..
Woda:
temp. 26 - 27 st.C
ph: 6,5 - 7
kh: 2 -3
gh: 7 - 8
NO3: około 30 - test zooleka (wiem, wiem.. )
Zdjęcia samczyka:
po odłowieniu:
 |
|