Apisto.pl

[mazarek]

Witam!
Na forum jestem bardzo świerzy (zarejestroway dziś ) chociarz przeglądam je od pewnego czasu. Do rzeczy mam pytanie: czy jest dostępna gdzieś naklejka na samochód miłosników pielęgniczek na wzór naklejki www.klub.malawi.pl, jeżeli nie to może czas byłoby o czymś takim pomyśleć . Fajnie gdyby apistomani wyróżniali się na drogach
Pozdrawiam!

[GP]

moze kiedys... ale nie wiem czy jest to niezbedne.
my sie wyrozniamy w zyciu i akwarystyce, w samochodzie nie musimy )

[rafalplodz]

pomysł nie jest zly minęło trochę czasu od "inicjacji".Kiedy nie miałem stałego łącza cieżko było znależć tak fajną stronę więc byłaby to jakaś forma dotarcia do innych którzy nie potrafią się odnależć w świecie rybek, a dzięki Waszym wskazówkom popełnią mniej "śmiertelnych" grzechów generalnie jestem za tego rodzajem "drogowskazem"

[Boleslaw Gawel]

Gdyby się ktoś tym zajął, ja bym sobie nakleił. Nawet na służbowy.

pozdro

Bolek

[Remwar]

Cóż, na początek dobrze by było jakieś logo opracować. Jeździć z samym adresem - to nie to

Zwłaszcza, że przeciętnemu człowiekowi rdzeń 'apisto' nie musi od razu kojarzyć się z rybkami, logo mogłoby go naprowadzić

[charon]

Temat ciekawy... Mogę popracować nad logo, lecz dopiero pod koniec tygodnia Jak coś wypracuję, to zamieszcze na forum ku Waszej ocenie

[Boleslaw Gawel]

Cytat:

Mogę popracować nad logo, lecz dopiero pod koniec tygodnia

Ha!!!!! Mamy Cię! nie treba było się zgłaszać. teraz będę Cię gnębił i przypominał codziennie (licząc od końca tygodnia). A jak nie będzie gotowe, to będę Ci wypominał przy każdej okazji.

No, niech będzie, że koniec tygodnia jest w niedzielę. A niech tam, dam Ci jeszcze poniedziałek wolnego,


pozdro

Bolek

[Radek Korona]

Pomysl bardzo dobry, wiec popieram.

Wprawdzie wlasnego auta to ja jeszcze nie mam i pewnie predko nie bede mial, ale zawsze moge na rower czy samochod ojca nakleic .

--
Pozdrawiam
Radek Korona

[charon]

[markus74]

Cóż, widzę kolejny pomysł z którego nic nie wyniknie, popiszemy pogadamy i jeszcze szybciej zapomnimy. Przypomnę, że wałkowaliśmy kiedyś temat zlotu apistomaniaków, nawet ankieta była i przy okazji zażarte boje o lokalizację spotkania, potem przyszedł pomysł nadawania polskich nazw rybom, po żmudnych ustaleniach kryteriów wszystko utknęło w martwym punkcie. Ostatnio zaś przerabialiśmy FAQ. Czyżby jakieś fatum ? Życzę wszystkim z okazji Nowego Roku (również sobie)większej konsekwencji w doprowadzaniu projektów do końca !!!

[charon]

[markus74]

Ja też uważam, że pomysł jest dobry i nie jestem absolutnie jego przeciwnikiem, obawiam się tylko żeby nie podzielił losu wyżej wymienionych, tym bardziej, że jest o wiele trudniejszy do realizacji, bo co zrobimy gdy będziemy mieli już zaakceptowany projekt ? Trzeba go zanieść do jakiegoś zakładu poligraficznego, tam prawdopodobnie nie wydrukują mniej niż 100 sztuk. Skąd na to fundusze ? Na wspomnianym www.klub.malawi.pl mają znacznie lepszą organizację, sformalizowane ramy działania, co za tym idzie składki członkowskie itd. W naszym przypadku łatwiejsze z pozoru pomysły do realizacji padały, ale życzę powodzenia i jakby co oferuję pomoc w ramach swoich możliwości.

[janusz]

Markus--- jak wszyscy będziemy solidarni to myśle że i z funduszami sie uporamy.

[charon]

[Boleslaw Gawel]

Markus, to forum to nie jest ani wojsko, ani sprawnie działająca firma komercyjna. Mamy tutaj swobodną wymianę myśli, nie ma głownodowodzącego, który by zarządził i podwładnych, którzy by wykonali polecenie. Taka organizacja ma swoje plusy i minusy. Jak na takie forum, uważam, że znacznie więcej jest plusów. Myślę, że z taką formą organizacji (plus absolutna niekomercyjność) trafiliśmy w dziesiątkę.

Konsekwencją takiej organizacjijest niestety fakt, że jesteśmy dość bezwładni w działaniach. Myślę jednak, ze zarzucone pomysły po jakimś czasie powrócą i będą miały ciąg dalszy. Tyle, że nastąpi to pewnym czasie. Ale z drugiej strony, gdzie nam się śpieszy?

A odnoście forum malawi, oni istnieją dłużej od nas. Jest ich tez więcej. Pamiętam, jak tworzyliśmy stronkę apisto. Malawistów wtedy na p.r.a było pewnie 1/3 wszystkich piszących (jeśli nie więcej). Nas-pielęgniczkowców można było policzyć na palcach jednej (no, może dwóch) ręki. Jak zaczynaliśmy miałem obawy, czy przetrwamy. Pamiętam, jak dyskutowaliśmy, czy powinniśmy utworzyć to forum. Ja sam byłem przeciwny. Uważałem, że jest nas po prostu za mało, by forum utrzymać przy życiu. Rzeczywistość okazała się jednak przyjemniejsza niż myślałem. Forum rozwija się bardzo ładnie, jest nas coraz więcej, mamy coraz większą wiedzę i doświadczenie.

Ciepliwości! Jeśli teraz z naklejkami się nie uda, pomysł jest (udokumentowany na forum), kiedy nadejdzie stosowny czas, wtedy go wykorzystamy.

A przy okazji: wspomnniałeś o zlocie. Niedługo będzie wystawa w Warszawie. Może byśmy się spotkali? Niekoniecznie musi to być formalny zlot. Może, powiedzmy w niedzielę 15go (wtedy chyba jest otwarcie), spotkalibyśmy się w Pałacu kultury, potem moglibyśmy pójść gdzieś na... herbatkę z prądem. (Mati, dla Ciebie prąd się doda za kilka lat ).

pozdro

Bolek

[matijasz]

[charon]

[Boleslaw Gawel]

Cytat:

Szkoda, że propozycja padła na Warszawe...

Charon, niniejszym Ci oświadczam, że jesteś maruda. Dla chcącego nie ma nic trudnego.

Pozdro

Bolek

[janusz]

To ja też pomarudze------- Bolku ok Chęci są i coż z tego sam bym chętnie spotkał sie z Wami ale ......... No właśnie z N Sącza jest do W wy spory kawałek poza tym praca rodzina i jeszcze inne czynniki nie pozwalają na to. Może jednak kiedyś w jakimś wcześniej ustalonym miejscu się spotkamy i pogadamy przy herbatce z lub bez prądu.
Ja w każdym razie jestem jak najbardziej na tak.

[Boleslaw Gawel]

Janusz,
jesteś rozgrzeszony. Ale tylko Ty.

Pozdro

Bolek

[janusz]

Dzięki teraz lepiej sie czuje .--- ale nad spotkaniem warto pomyśleć

[Radek Korona]

Chłopaki nie panikujcie.
Ja byłem na zlocie akwarystów w Krakowie chyba 2 lata temu. Miałem wtedy 15 lat i potrafiłem się jakoś zebrać i zorganizować żeby tam dotrzeć. Jeśłi będzie jakiś zorganizowany zlot apistomaniaków w Warszawie to się tam pojawie i przez to nikt nie bedzie mógł gadać, że nie ma jak ponieważ ja i tak będę miał najtrudniej z powodu braku dokumenciku upoważniającego do prowadzenia auta.;)

Pozdrawiam i liczę na to, że jednak jakiś zlot będzie

--
Radek Korona

[charon]

[Kwiatek]

Witam, czy czy to spotkanie ma sie odbyć 15 stycznie??? Bo jeśli tak to w tym czasie niektórym rozpoczyna sie sesja (tagże mnie)

Pozdrawiam.

[charon]